Sattwiczny umysł

Dziś wędrując sobie w lesie z Młodym przywiązanym do piersi chustą poczułam niezwykły napływ dobrej energii. Mój umysł nagle zastygł – przestałam myśleć,analizować, ustawiać po kolei co jeszcze mam zrobić tego dnia, po prostu wyłączyłam się patrząc jak oniemiała...
W upalne dni

W upalne dni

Trochę późno, ale lepiej późno niż wcale:) Czy do nikogo nie dociera, że w gorące dni należy jeść GORĄCE dania i pić GORĄCE napoje?:) tak tak, właśnie wtedy otwierają się pory i organizm wyrzuca z siebie ciepło, a nie ogrzewa ciała, co ma miejsce kiedy dostarczam...
Słynny moniowy chleb:)

Słynny moniowy chleb:)

Podzielę się z Wami przepisem na mój chleb w zamian za dobre rady jak skłonić Maleństwo do wyjścia z brzucha:):) Za dobrze mu tam i w dodatku urósł nadprogramowo wielki… na tych fasolach i marchewkach. Albo tym chlebie… Do chleba potrzeba zakwasu –...

Pora wzmożonej kaphy

W tym roku przyszły dość późno – wiosenne roztopy charakteryzujące się wilgotnością powietrza przekraczającą moje normy, wszechogarniającą ciapą, błotem pośniegowym wymieszanym z nieposprzątanymi zgniłymi liśćmi i psimi odchodami, strugi roztopionego śniegu...