fbpx

Nie na darmo mówi się o cudach
urynoterapii – prozdrowotne działanie uryny zawartej w moczu wychwalane było w
wielu leczniczych i religijnych księgach starożytności w tym w Mahabharacie czy
Biblii.  W dzisiejszych czasach metoda ta
budzi dużo kontrowersji, ale wnikając w jej podstawowe założenia można
zrozumieć czym inspirowali się ludzie wykorzystujący właściwości lecznicze
własnego moczu.
Odpowiednio zebrany mocz można pić lub
stosować zewnętrznie na skórę, wcierając go bezpośrednio. Zasada polega na tym,
że w czasie choroby, dysfunkcji organizmu, wytrąca się z niego wiele
potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania organicznych i nieorganicznych
substancji oraz energia życiowa -prana. Oczywiście wydostają się one z
organizmu nie tylko z moczem ale i z potem i innymi wydzielinami. Ponowne
użycie moczu we właściwy sposób sprawia, że substancje te są na powrót
asymilowane a energia zostaje zachowana. Dzięki posiadanym właściwościom uryna
redukuje niedobory powstające w organizmie w czasie choroby, pod warunkiem jej
odpowiedniego wykorzystania. Stosowanie urynoterapii wiąże się również z
przejściem na odpowiednią dietę – sattwiczną, czyli przynajmniej wegetariańską,
bogatą w warzywa, owoce, pełne ziarna i produkty nieprzetworzone. Pozytywne
wyniki leczenia uzyskuje się dzięki ścisłemu przestrzeganiu sposobu użycia
moczu i odpowiedniej diecie. W tej formie samopomocy nie ma interakcji między
innymi formami terapii naturalnych – można więc łączyć techniki uważając
jedynie na spożycie substancji farmaceutycznych, suplementów i substancji
chemicznych.