fbpx

Biały i piękny uśmiech – marzenie każdego, nie tylko prezenterów telewizyjnych, piosenkarzy czy aktorów. W dzisiejszych czasach to nie tylko trend mody ale także wyraz dbania o siebie na każdej płaszczyźnie.

Możliwości, jakie daje stomatologia estetyczna, są zadziwiające. Niestety, prócz niewątpliwych zalet pod kątem estetyki zębów, piaskowanie, czyszczenie, implanty, licówki i inne niosą też zagrożenia dla integralności jamy ustnej. Mam tu na myśli między innymi ubytki szkliwa, naruszenie struktury dziąseł czy obecność różnych substancji obcych dla organizmu.

 

Ajurweda, bazująca przede wszystkim na naturze, zaleca ziołową profilaktykę przeciwpróchniczą oraz podaje tradycyjne sposoby na piękne i zdrowe zęby.

 

Zęby z perspektywy dosz

Generalnie słabe uzębienie i duże problemy ze zgryzem mają osoby z przewagą bioenergii wata w swojej konstytucji. To one zazwyczaj mają krzywe i kruche zęby, wymagające aparatu. Zęby tych osób mają bardzo często naturalny brązowawy nalot.

 

Problemy z przebarwieniami zębów i słabe szkliwo to domena osób z przewagą gorącej pitty. Niestety powinny się przyzwyczaić do żółtego zabarwienia zębów, mimo stosowania wybielających past i czyścideł. Muszą też uważać na kwasy w pożywieniu, gdyż ich szkliwo jest bardzo wrażliwe. Po kwaśnym jedzeniu powinny umyć i nawilżyć zęby dużą ilością śliny.
Mocne, duże, równe i białe zęby cechują osoby o konstytucji kapha. Osoby o tym typie nie mają zasadniczych problemów z uzębieniem, a ich uśmiechy są piękne jak z obrazka. Tylko pozazdrościć.

 

W ajurwedzie uważa się, że zdrowie zębów (danta swasthya w sanskrycie) to bardzo indywidualna spawa zależna zarówno od prakriti, vikriti, jak i różnych zmian klimatycznych wynikających z wpływów słonecznych, księżycowych i planetarnych (kala albo parinama – o tym w osobnym poście:)

 

W związku z tym dla utrzymania odpowiedniej higieny jamy ustnej i jej dobrego stanu musisz poznać i zrozumieć swoją indywidualną „konstrukcję” całęj jamy ustnej: jak układają się twoje zęby i zgryz, czy masz wrażliwe zęby i dziąsła, czy dziąsła mają tendencję do krwawienia, czy i dlaczego pojawiają ci się afty, czy szkliwo na twoich zębach jest bardzo wrażliwe na zmiany temperatury i na kwas i tak dalej.

Żeby rozpocząć wędrówkę przez pomysły na właściwą higienę jamy ustnej musimy przejść jeszcze przez ważne zagadnienie obecności wszystkich trzech energii w samej jamie ustnej:)

Dosze pełnią różne funkcje w celu utrzymania zdrowia jamy ustnej. Poddosza kaphy – bodhaka kapha nawilża błony śluzowe jamy ustnej, a jej fizyczną formą jest ślina. Ślina jest niezbędna do funkcjonowania zmysłu smaku:)

W rzeczywistości amylaza ślinowa wytwarzana przez gruczoły ślinowe inicjuje trawienie, gdy tylko kęs pożywienia dostanie się do ust. Amylaza zaczyna rozkładać węglowodany na mniejsze cząsteczki, co ułatwia trawienie i przyswajanie pokarmu w jelicie cienkim.

Bodhaka kapha pomaga również zapobiegać próchnicy poprzez zmywanie resztek jedzenia i zmniejsza wpływ kwaśnych pokarmów na szkliwo zębów.

Im więcej śliny tym lepsze trawienie tych wszystkich świątecznych potraw. Z kolei, jeśli doświadczasz suchości w ustach trawienie jest osłabione, kwasowość może siać spustoszenie w szkliwie a tym samym szybciej mogą tworzyć się różne nazębne osady. Dokładając do tego mieszankę zimne/gorące albo kwaśne/gorące możesz nabawić się nawet krwawiących dziąseł:(

Z biegiem czasu niedobór śliny – bodhaka kapha może prowadzić do coraz częstszych infekcji w jamie ustnej, powstawania próchnicy a w konsekwencji osłabienia i utraty zębów. Na dolegliwości te najbardziej narażone są osoby, u których dominuje wata a tym bardziej z watą w vikriti.

Na szczęście za pomocą wskazówek ajurwedy jesteś w stanie zwiększyć ilość bodhaka kapha:
– pamiętaj o odpowiedniej ilości płynów – dobre nawodnienie to podstawa sukcesu
– wyeliminuj kwaśne napoje, takie jak kawa, herbata czarna i alkohol
– ogranicz spożycie cukru
– oddychaj przez nos (a nie przez usta!)
– ruszaj językiem dookoła wewnątrz jamy ustnej (tak jak krowa przeżuwa trawę:) – to bardzo pożyteczne ćwiczenie zwiększające ilość śliny w obrębie jamy ustnej
– płukaj usta olejem
– podczas higieny jamy ustnej nie używaj płynów zawierających alkohol
– nie pal papierosów
– utrzymuj odpowiednie nawilżenie w swoim domu
– nie przegrzewaj się
– uważaj na moczopędne zioła i leki – jeśli zażywasz diuretyki musisz zwracać uwagę na większą ilość wypijanej wody
– jeśli tylko możesz wykonuj jogiczne pozycje odwrócone

Zęby wedle ajurwedy należą do asthi dhatu czyli tkanki kostnej – sa więc również elementem kaphy. Wata znajduje się w porach kości, a tym samym w porach zębów; wata jest również potrzebna do gryzienia, żucia i połykania pokarmu, czyli wszystkich ruchów, które odbywają się w przestrzeni jamy ustnej. Wreszcie, pitta dosza jest obecna w naczyniach krwionośnych, które odżywiają i chronią tkankę dziąseł.

 

Od  czego zacząć?

Nie podchodź do tego tematu beznamiętnie – twoje zęby mają ci przecież służyć przez całe życie:) Zgodnie z zaleceniami dentystów powinnaś myć zęby przynajmniej dwa razy dziennie, a najlepiej po każdym posiłku, najlepiej pastą z fluorem…

 

Tymczasem w ajurwedzie znajdziesz przynajmniej trzy inne metody pielęgnacji jamy ustnej – każda z nich powinna być odpowiednio dopasowana do twoich potrzeb.

Kaval vidhi
to praktyka trzymania w ustach różnych substancji tak długo, jak to możliwe: ziół, leków ziołowych albo specjalnych patyków nasączanych odwarami ziołowymi.
Gandusha vidhi to na pewno znane ci dokładnie płukanie ust olejem – ale nie tylko. Do gandusha możesz używać też na przykład wody z solą albo wody z kurkumą. No i mycie zębów metodami i remediami ajurwedyjskimi – najczęściej z użyciem neem, goździków, cynamonu lub kardamonu.

 

Kaval vidhi i Gandhusha vidhi utrzymują „siłę” zębów i dziąseł, odświeżają oddech, zapobiegają gniciu i wzmacniają korzenie zębów, doskonale działają w najczęstszych chorobach dziąseł – zapaleniu dziąseł i przyzębia. Mycie z użyciem ziół działa przeciwpróchniczo i eliminuje nadmiar bakterii w jamie ustnej. 

Kilka podstawowych zasad

Chcąc dbać o zdrowe zęby kieruj się zaleceniami ajurwedy:
Spożywanie w godzinę po posiłku jabłka. Kwaśne jabłko czyści zęby i przestrzenie między zębowe z resztek jedzenia. Nie poleca się osobom, które mają wrażliwe szkliwo, bowiem kwasy dodatkowo je uszkadzają.
– Żucie nasion kminku lub zielonego kardamonu, które czyszczą całą jamę ustną – oba
produkty zawierają substancje bakteriobójcze i wzmagają wydzielanie śliny.
– Żucie suszonych fig na wzmocnienie dziąseł – figi powinno się żuć długo i powoli.
– Żucie wysuszonych pestek winogron zmiksowanych z jadalną kamforą do czyszczenia zębów i odbudowy szkliwa. To jeden z ważniejszych elementów profilaktyki.
– Mycie zębów pastą z dodatkiem kardamonu lub cynamonu przy bólach zębów lub krwawieniu dziąseł.
– Spożywanie płatków owsianych, kaszy jaglanej i innych pełnych zbóż z kardamonem w celu zapobiegania powstawania ubytków w zębach.
– Stosowanie pasty do zębów z neem lub cynamonem, działających antybakteryjnie i czyszcząco. Neem – miodla indyjska, ma właściwości antybakteryjne, antywirusowe, przeciwrobaczne i przeciwpasożytnicze – może być zatem z powodzeniem stosowany w leczeniu zakażeń i stanach zapalnych jamy ustnej jak i przewodu pokarmowego. Pomaga w ogólnym utrzymaniu higieny jamy ustnej.
– Stosowanie olejku goździkowego w stanach zapalnych jamy ustnej i chorobach w jej obrębie.

– Bardzo ważne jest spożywanie dużej ilości produktów bogatych w wapń, np. maku, zielonych warzyw (najwięcej wapnia jest w szpinaku, brokułach, rukoli, liściach rzepy), nabiału, migdałów i innych orzechów, warzyw strączkowych, fig.

– Warto codziennie wykonywać ćwiczenie zwiększające ilość śliny w jamie ustnej: należy krążyć językiem między zębami a ustami (usta są zamknięte), najpierw zgodnie z ruchem wskazówek zegara, a potem przeciwnie.
– Jest wiele przepisów na fajne naturalne pasty do zębów – ja osobiście jest wielką fanką proszków do higieny jamy ustnej. W jednym z moich ulubionych przepisów wykorzystuje się glinkę kaolinową, ksylitol, ziemię okrzemkową, witaminę C oraz olejki eteryczne z goździków i cynamonu. Proszek pozostaje wtedy bez podstawowych składników, które są w syntetycznych pastach m.in. bez fluoru i gliceryny a dzięki zawartości naturalnych składników nie tylko wybiela i poleruje zęby, ale także pomaga odbudować szkliwo i ma działanie bakteriobójcze.
–  Świetną praktyką na pielęgnację jamy ustnej jest naprzemienne przemywanie zewnętrznej strony jamy ustnej zimną wodą i płukanie jej wewnętrznej części ciepłą wodą – najlepiej z solą lub kurkumą. Znakomity sposób na pobudzenie krążenia i poranną pobudkę. Jeśli męczy cię codzienne ssanie oleju, proponuję ci zrobić sobie 1 lub 2 razy w tygodniu właśnie takie ćwiczenie zamiast klasycznego ssania oleju – zwłaszcza jeśli dominuje u ciebie energia wata.

 

Dodatkowe ważne praktyki

Masaż dziąseł jest polecany szczególnie dla osób z dominacją waty lub z wata vikriti. Jest nie tylko wspaniałym wyzwalaczem produkcji śliny, ale także doskonałą metodą na wzmocnienie dziąseł.

 

Ta praktyka pomaga zwiększyć przepływ krwi w komórkach dziąseł – tym samym zapewniasz im odpowiednią porcję składników odżywczych i tlenu. A kiedy w komórkach jest więcej tlenu tym mniejsze są szanse na rozwój niechcianych bakterii beztlenowych, szkodliwych dla zdrowia. Ponadto codzienne masowanie dziąseł olejem – najlepiej sezamowym – wzmacnia nabłonek dziąseł. Nabłonek dziąseł to najbardziej zewnętrzna warstwa dziąseł, która jest najbardziej narażona na działanie bakterii. A dodatkowo masaż dziąseł może pomóc usunąć resztki jedzenia które pominęła Twoja szczoteczka do zębów:)

Jak wykonać masaż? Nałóż kilka kropel oleju sezamowego na czysty palec wskazujący i masuj dziąsła (mocno dociskając) pracując od lewego górnego kącika ust, powyżej zębów trzonowych. Pracuj okrężnymi ruchami zgodnie z ruchem wskazówek zegara, masując linię dziąseł, przesuwaj palcem do prawego górnego kącika ust, nad prawymi tylnymi zębami trzonowymi. To samo wykonaj na dole. Pamiętaj, aby wyrzucić olej do kosza na śmieci i przepłucz usta ciepłą wodą lub wodą z solą.

Żucie patyka? Czemu nie! Jeśli jeszcze nie znasz tej metody na pielęgnację jamy ustnej, a jesteś nerwową osobą z dominacją pitty to produkt stworzony właśnie dla ciebie.
Żucie ziołowych patyków uspokaja, odstresowuje nabuzowaną pittę a przy okazji miętowy, kardamonowy lub gorzki posmak neem delikatnie łagodzi zapał do wykrzyczenia szefowi wszystkich żali prosto w twarz.

Zioła mają też oczywiście higieniczne zastosowanie: badania wykazały, że patyczki do żucia pomagają w kontroli płytki nazębnej i mają działanie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze. I jeszcze jedno zastosowanie: pałeczki ziołowe pomagają palaczom rzucić szkodliwy rytuał palenia papierosa po posiłkach. Możesz zabrać je ze sobą wszędzie gdzie nie weźmiesz szczoteczki do zębów (albo jeśli nie masz jak z niej skorzystać). Jeśli twoja pitta jest w vikriti i masz obsesję na bycie cały czas czystym to świetna alternatywa dla szczoteczki i pasty.

Pamiętam jak w Indiach patyczki nieraz i nie dwa uratowały mi dzień – nie było wody ani możliwości umycia zębów więc zrobiły robotę! Możesz używać też wykałaczek lub nici nasączanych ziołami. Pamiętaj tylko o użyciu odpowiednich ziół np. goździków, cynamonu, neem albo mięty pieprzowej.

Czyszczenie języka – podstawa porannej rutyny. Kiedy się budzę sama nie wiem w co mam włożyć ręce – to czas największej koncentracji wszystkich prozdrowotnych zadań do wykonania. Gdybym miała na to godzinę dałabym radę spokojnie poświęcić się wspaniałym ajurwedyjskim rytuałom i zabiegom – z miłą chęcią! Ale czwórka pyszczków czeka na nakarmienie a żeby wyrobić się ze wszystkimi misjami na 8 do szkoły i tak wstaję grubo przed 6. Wstawanie przed 5 sobie daruję – zwłaszcza teraz zimą:) Myślę, że jest wiele mam w podobnej sytuacji – wcale nie trzeba mieć czwórki dzieci żeby się wyraźnie rano śpieszyć, tak naprawdę wystarczy nawet jedno i wybranie się do pracy. I mając te 5 minut rano dla siebie zastanawiam się co pierwsze: olej do ust, skrobanie języka, napić się czy pójść do toalety… Tak samo suszy mnie po nocy, jak i chce mi się do toalety, a z drugiej strony szkoda mi już czasu więc biorę olej w usta i to takie wszystko jest na hura i właściwie nie do końca po ajurwedyjsku…

Jeśli masz jednak czas a tym bardziej jeśli w twojej konstytucji dominuje spokojna kapha pozwól sobie na ogarnięcie tej porannej toalety z większym zaangażowaniem niż ja. Prócz innych zabiegów, w stylu zimno-ciepłego porannego prysznica zadbaj o dokładne wypłukanie ust olejem a następnie porządne zeskrobanie nalotu z języka.

Dlaczego to takie istotne? Dlatego, że w nocy organizm sam się oczyszcza; różne procesy zachodzące w organizmie podczas snu służą również temu, by eliminować szkodliwe produkty przemiany materii. Innymi słowy całe ciało i umysł przechodzi przez procesy detoksykacji, relaksacji i naprawy, a podczas tych procesów ciało przygotowuje do wydalenia ama – toksyny i złogi. Kiedy budzisz się rano ama wychodzi z ciebie różnymi drogami: wraz z moczem, podczas defekacji i zostawia również ślad w postaci nalotu na języku, zwłaszcza w jego tylnej części. Czyszczenie języka jest zatem świetną praktyką wspomagającą proces codziennego oczyszczania organizmu – możesz stosować skrobaczki lub odpowiednie czyścidełka do języka pamiętaj jednak, żeby nie zdzierać nachalnie nalotu. Rób to delikatnie i z wyczuciem:)

Oczywiście zalet skrobania/czyszczenia języka jest o wiele więcej:
– jeśli twój język jest czysty, przy okazji umyjesz zęby albo wypłuczesz usta olejem pozbywasz się brzydkiego zapachu, który często mu towarzyszy. Tym samym zyskujesz świeży oddech:)
– poprawia zmysł smaku i pobudza zmysły. No i możesz dać mężowi/żonie czystego i przyjemnego porannego buziaka:)
– wspomaga zdrowe, optymalne trawienie oraz pobudza jelito grube przygotowując organizm do codziennego wypróżniania.
– wspomaga eliminację szkodliwych bakterii z jamy ustnej.
Zgodnie z zaleceniami ajurwedy czyścidełko powinno być miedziane i mieć kształt litery U z delikatnymi krawędziami. Miedź ma właściwości antybakteryjne. Obecnie wybór materiału z którego zrobione jest czyścidełko jest dużo większy: na rynku dostępne są czyścidełka ze stali nierdzewnej, drewniane, bambusowe czy plastikowe – choć te ostatnie może nie są najlepszym wyborem. W ostateczności możesz użyć po prostu swojej szczoteczki do zębów, choć oczywiście nie będzie tak dobrze zeskrobywać ama z języka jak czyścidełko – zresztą nie taka jej rola, ale lepszy rydz niż nic.

No i pozostaje znów pytanie jak to zrobić dobrze. A więc sprawa jest dosyć prosta: trzymaj czyścik obydwoma rękami, wyciągnij język z ust, powiedz głośne aaaa, spojrzyj w lustro i sprawdź, czy nie ma nalotu. Umieść czyścik do języka w tylnej jego części i delikatnie zeskrob ama przodu i na zewnątrz ust. Zmyj nalot z czyścika i powtarzaj ruchy dopóki język nie będzie czysty.

Szczotkowanie, czyli coś, co na pewno znasz. Wreszcie docieramy do końca a właściwie początku:) Bo przecież szczotkowania zębów uczymy się jako dzieciaki, ba, nawet jako niemowlaki:) Pamiętam, że kiedy byłam mała, miałam jedną szczoteczkę na długi czas, którą bardzo szanowałam i dbałam o nią – mama mnie zawsze straszyła, że jak jej wyszczerbię włoski to będę miała próchnicę. No i nie miałam próchnicy tak o nią dbałam:)

Teraz wybór szczoteczek jest tak ogromny, że trzeba być niezłym specjalistą w temacie żeby ogarnąć te wszystkie rodzaje włosia, miękkość/twardość, czy soniczne czy tradycyjne itd itp – wolałam moją starą, dobrą szczoteczkę, która po prostu szorowała żeby i się nie psuła. Teraz zmieniam dzieciom szczoteczki przynajmniej raz na 2/3 miesiące… no nic nie o tym właściwie.

Wiesz z pewnością, że dokładne wyczyszczenie wszystkich zagłębień i powierzchni zębów daje świetne rezultaty przeciwpróchnicze i nie pozwala na gromadzenie się osadów. Ale na przestrzeni lat zrozumiałam jedną ważną zasadę: tak jak w życiu do tanga trzeba dwojga tak w czyszczeniu zębów ogromną rolę odgrywa zgrabne i odpowiednie połączenie szczoteczki i środka czyszczącego. I tak wyobraź sobie, że na sześciu członków rodziny każdy z nas ma inne zapotrzebowanie i inny układ szczoteczka-pasta! Brzmi niewiarygodnie albo pomyślisz sobie, że już zwariowałam:) Ale ma to swoje logiczne wytłumaczenie, gdyż każdy z nas jest na innym etapie rozwoju uzebienia i ma inne problemy z higieną jamy ustnej.

Maluchy używają szczoteczek bambusowych z bardzo miękkim włosiem i pasty zero fluoru (najmłodszy bez pasty). Starszaki pracują ze szczoteczkami sonicznymi, Maja musi używać pasty specjalnie dla dzieci, bo zamiast myć zęby pożera zawsze wszystko ze szczoteczki:):), Krzyś ze względu na szybkie gromadzenie się osadów używa proszków czyszcząco remineralizujących. Ja podobnie jak Krzyś używam proszków z dużym naciskiem na zioła dla łagodzenia stanów zapalnych dziąseł – często mi krwawią i nie ma szans na używanie nici dentystycznej czy jakichkolwiek ostrych narzędzi. No i oczywiście miękkiej bambusowej szczoteczki. A mój mąż, jak to kapha, potrzebuje twardej szczoty, najlepiej elektrycznej, mocnych nici dentystycznych i jeszcze płynu do płukania jamy ustnej. A to wszystko świetnie współgra z mocno wybielającą pastą z dodatkiem węgla aktywnego. I tym sposobem mamy kilka napoczętych past i całą pralkę wyłożoną różnymi „czyścidełkami” – jak w każdym szanującym się polskim domu.

A co do nici to mają kluczowe znaczenie dla higieny jamy ustnej, jeśli zęby ustawione są bardzo blisko siebie i mogą dotrzeć do miejsc, do których Twoja szczoteczka się nie dostanie. Nici dentystyczne skutecznie usuwają płytkę nazębną i zanieczyszczenia, które gromadzą się wzdłuż linii dziąseł i między zębami – ale używaj ich tylko wtedy jeśli wiesz, że przyniosą więcej pożytku niż szkody.

Ajurwedyjskie płukanki do ust. Zacznijmy od płukanki dobrej dla osób z odpowiednią dozą kaphy w prakriti. Najbardziej nieprzyjemna i zarazem najpożyteczniejsza płukanka jamy ustnej: triphala churna. Każdy, kto próbował sproszkowanej triphali z ciepłą wodą wie o czym mówię. Najlepiej jeszcze, żeby ta mieszanka odstała swoje kilka godzin nocnych lub chociaż kilkanaście minut przed płukanką. Wymieszaj w małej filiżance ½ łyżeczki proszku triphala z ½ szklanki świeżej, ciepłej wody o temperaturze pokojowej. Po płukance najlepiej przepłucz jeszcze usta zwykłą wodą.

Triphala churna ma równie wspaniałe właściwości prozdrowotne co spożywanie sproszkowanej triphali między innymi:
– chroni dziąsła przed infekcjami oraz stanem zapalnym, wzmacnia je,
– usuwa szkodliwe bakterie (sama bym przed nią uciekała gdzie pieprz rośnie:),
– wspomaga leczenie owrzodzeń jamy ustnej i aft,
– poprawia zmysł smaku,
– oczyszcza i pielęgnuje całą jamę ustną,
– wspomaga wspomniany już proces detoksykacji organizmu.

Przegląd najwazniejszych ziół używanych do higieny jamy ustnej w oparciu o badania (https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3131773/):
– amla: ogólny środek utrzymujący zdrowie jamy ustnej. Znajduje zastosowanie w pastach, proszkach a wyciągi w płynach,
– owoce borówki czarnej (Vaccinium myrtillus) i głogu (Crateagus oxycanthus) stabilizują kolagen, wzmacniając tkankę dziąseł,
– korzeń lukrecji (Glycyrrhiza glabral) wspomaga działanie przeciwpróchnicze, redukuje płytkę nazębną i działa antybakteryjnie – najczęściej stosuje się w postaci proszku lub patyczka,
– neem (Azadiraxhta indica) – najczęściej wykorzystywane zioło w patyczkach do żucia; pastach i proszkach. Choć gorzkie:) Działa antybakteryjnie, usuwa płytkę nazębną, wzmaga wydzielanie śliny,
– arjuna (Terminalia arjuna) – najlepsza dla pitty; zioło o gorzkim smaku ma działanie podobne do neem,
– Miswak – patyczek do czyszczenia zębów wykonany z gałązki drzewa Salvadora persica (arak lub drzewo peelu) – ma działanie przeciwbakeryjne i remineralizuje szkliwo,
– cynamon – ma działanie antybakteryjne; używany często w pastach i proszkach.

Zainteresowanym tematem polecam opracowania:

Shirley T, Naveen K, Balkrishna A. Use of Ayurveda in promoting dental health and preventing dental caries. Indian J Dent Res. 2009;20:246
Naik GH, Priyadarsini KI, Satav JG, Banavalikar MM, Sohoni DP, Biyani MK. Comparative antioxidant activity of individual herbal components used in Ayurvedic medicine. Phytochemistry. 2003;63:97–104
Sumant G, Beena G, Bhongade L. Oral Health status of young adults using indigenous oral hygiene methods. Stomatologica India. 1992;5:17–23
Amrutesh S. Dentistry and Ayurveda – An evidence based approach. Int J Clin Dent Sci. 2010;2:3–9

Spróbuj oczyszczania organizmu w duchu Ajurwedy i terapii słowiańskich

Dowiedz się więcej