fbpx
Nie zawsze jest niebezpieczna, przecież to forma obrony organizmu przed drobnoustrojami. Czasem załatwia sprawę. Dzień gorączki i po bólu 🙂 Ale w przypadku przedłużającej się wysokiej gorączki u dzieci trzeba powziąć środki zaradcze. Najpewniej nie obędzie się bez wizyty u lekarza i odpowiednich badań. Jeśli to poczynione i okazuje się, że to tylko albo aż jakieś wirusisko a lekarz poda nurofen polecam podglądnąć poniższe wskazówki. Młody gorączkował nam od Świąt przez 6 dni – pani doktor spojrzawszy łaskawym okiem na wyniki moczu powiedziała, żeby dawać nurofen. A że Młody nie za bardzo coś chciał jeść, pił tylko wodę kokosową i trochę ziółek jak mu przemyciłam. Wyszedł cało i zdrowo:) 
 A zatem:
· herbatka z tulsi działa przeciwgorączkowo i ma łagodny smak, dzieci ją lubią. Można dodać trochę miodu
· napój z gotowanych 10 minut w szklance wody: łyżeczki kminu, łyżeczki kolendry i łyżeczki kopru włoskiego też będzie pomocny ale już nie tak dobry w smaku:)
· Mikstura z dwóch fig, łyżeczki miodu i łyżeczki korzenia lukrecji (zaparzony) – dobre, dzieci zjadły, ale nie za bardzo widać było efekty:( może dlatego, że nie odczekali odpowiedniej ilości czasu przed jedzeniem
· Na wysoką gorączkę pomaga filiżanka soku z brzoskwini z połową łyżeczki sproszkowanego kminu i łyżeczką cukru palmowego – dobre w smaku, kiedyś testowaliśmy i pomogło; tym razem Młody ubóstwił wodę kokosową
· soku z kolendry mu nie proponowałam, ale jak wasze dzieci lubią to też wychładza organizm. Podobnie jak aloes i mięta.
· jeśli maluch je i toleruje imbir (co chyba rzadko się zdarza) spróbujcie zbawiennej herbatki imbirowej. U nas prędzej poszedł sok z czosnku niż imbir: Młody ogólnie zarządził podział, że on pije czystek i czosnek a Maja ma pić imbir… ale nic z tego nie wyszło:):)
· Herbatka z nasion kminu, kolendry i kopru włoskiego (w równych ilościach) jest całkowicie bezpieczna i skuteczna, Można dodać cukru palmowego.
· Substancjami przeciwgorączkowymi, redukującymi gorąco pitty są kocanka, jaśmin, neem, pomarańcza, lawenda – nawilżaliśmy powietrze z użyciem olejku lawendowego.