Wdzięczność…

Wdzięczność to emocja o wysokiej wibracji, podobna do miłości i radości. Większość ludzi docenia tylko wielkie chwile, nie zauważając codziennych drobiazgów. Tymczasem wdzięczność za małe rzeczy – dobre jedzenie, pogodę, uśmiech bliskiej osoby – sprawia, że życie staje się pełniejsze i radośniejsze. To sposób na przyciąganie pozytywnych doświadczeń i lepsze radzenie sobie z trudnościami.

Nawet w trudnych chwilach możesz dostrzec wartość doświadczeń. Zamiast pytać „dlaczego ja?”, warto zadać sobie pytanie „po co mi to?”. Życie uczy nas przez wyzwania, a wdzięczność pomaga spojrzeć na nie z innej perspektywy 🙂

Jak rozwijać wdzięczność?

Poziom I – docenianie małych rzeczy: zacznij od codziennych chwil – smacznego kakao, ciszy (przy czwórce dzieci doceniam nawet minutę ciszy obok siebie 🙂 ).

Poziom II – świadomość darów życia: dostrzeż rzeczy, które wydają się oczywiste – zdrowie, możliwość oddychania, poruszania się, to że masz 2 ręce i 2 nogi…

Poziom Master – wdzięczność za lekcje życiowe: nawet trudne doświadczenia mogą nas rozwijać. Daj sobie czas, ale spróbuj znaleźć w nich wartość.

Wdzięczność to świadomy wybór, który może całkowicie odmienić Twoje życie. Im więcej ją praktykujesz, tym więcej dobrego do siebie przyciągasz.

Poziom Master of disaster – wg Joe Dispenzy, jeśli czujemy wdzięczność z wyprzedzeniem, nasz mózg koduje to jako rzeczywistość i zaczynamy zachowywać się zgodnie z nowym scenariuszem życia – co zwiększa szanse na jego realizację. To jedno z kluczowych narzędzi transformacji świadomości, które może zmienić nasze przekonania, stan emocjonalny i realne doświadczenia.

Niech wdzięczność staje się twoim drugim imieniem 🙂

Ośrodki energetyczne w naszym ciele wg ajurwedy i dra Dispenzy

Wdzięczność, życzliwość, bezinteresowność, współczucie, zaufanie, cierpliwość … wszystkie te cechy przypisane są w ajurwedzie czakrze serca. Dispenza też opisuje ośrodki energetyczne, ale interpretuje je przez pryzmat neurologii, epigenetyki i fizyki kwantowej. Oczywiście nawiązuje do ajurwedy i podobnie jak w ajurwedzie uważa, że każdy z siedmiu głównych ośrodków energetycznych ma własny układ nerwowy, zestaw gruczołów dokrewnych i specyficzne pole elektromagnetyczne, które przechowuje określone wzorce emocjonalne i informacje. Gdy energia w tych centrach jest zablokowana lub zaburzona, wpływa to na zdrowie i stan psychiczny człowieka – zupełnie tak samo jak w ajurwedzie. 

Kluczowe spostrzeżenia Dispenzy na temat ośrodków energetycznych zebrałam tutaj:

  • każdy ośrodek energetyczny jest związany z określonymi emocjami i biochemią organizmu.
  • Negatywne emocje blokują przepływ energii – to prowadzi do problemów zdrowotnych i emocjonalnych.
  • Harmonia ośrodków energetycznych prowadzi do uzdrowienia, regeneracji i wyższej świadomości. Medytacja i świadoma praca z energią mogą odblokować ośrodki i pozwolić na lepsze funkcjonowanie organizmu.
  • Świadoma praca nad sobą (zmiana myśli i emocji) wpływa na równowagę energetyczną organizmu i zdrowie.

Co możesz zrobić, by wspomóc czakrę serca zdaniem Dispenzy?

Dr. Dispenza uważa, że ośrodek serca (czakra serca) jest kluczowym punktem energetycznym dla transformacji emocjonalnej, uzdrowienia i manifestacji rzeczywistości. Praca z tym ośrodkiem pozwala na uwolnienie nagromadzonych emocji, otwieranie się na miłość, wdzięczność i uzdrowienie, a także na przełamanie ograniczających schematów myślowych.

Według Dispenzy serce generuje najsilniejsze pole elektromagnetyczne w ciele – znacznie silniejsze niż mózg. To właśnie przez świadomą aktywację energii w sercu możemy wpłynąć na naszą biochemię, układ nerwowy i rezonans energetyczny, który wpływa na naszą rzeczywistość. Dlatego w ajurwedzie manas ma siedzibę w SERCU właśnie (Hridaya).

Czakra serca w ajurwedzie

Anahata oznacza niepokonany. Oznacza, że ta czakra jest synonimem naszej odwagi.

Anahata (czakra serca) działa jak pomost dla prądu manifestacji i prądu wyzwolenia, więc energia tu płynie w obu kierunkach.

W ajurwedzie, kiedy myślisz o emocjach i starasz się je zrównoważyć, musisz popracować nad tą czakrą, uzdrowić ją i stworzyć wokół siebie więcej miłości oraz dzielić się tą miłością i uczuciami ze wszystkimi. Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić… I w zasadzie co to znaczy dzielić się miłością ze wszystkimi…

Kiedy czujesz:

– smutek, zamartwianie się,

– wyrażanie się o sobie w sposób negatywny,

– mało spokoju, niezrównoważenie,

– dużą podatność na choroby, masz osłabioną odporność,

– że nie ma wokół ciebie miłości i ciepła,

– słabe krążenie krwi,

twoja czakra serca jest niewydolna. Trudniej będzie ci być wdzięcznym i kochać innych.

Z kolei jeśli czujesz:

– zazdrość,

– duszność, astma, zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc, choroby płuc, serca,

– masz przerośniętą grasicę, nieprawidłowy rozwój piersi,

– a przede wszystkim wszystko chcesz robić dla innych nic dla siebie,

twoja czakra serca jest przeładowana. Trudniej będzie ci kochać siebie.

Jeśli musisz pokierować się w stronę równowagi spróbuj poniższych wskazówek:

  • pranajama codziennie wieczorem,
  • prowadzenie dziennika celem samopoznania,
  • ćwiczenia rozbudzające propriocepcję,
  • automasaż z punktami marma: apastamba, stanamulam, stanarohitam, tala hridaya,
  • rozbudzanie samoakceptacji i umiejętności przebaczania,
  • asany w praktyce codziennej: pozycja wielbłąda, pozycja koła, pozycja krowy, pozycja wojownika,
  • jedz jarmuż, szparagi, szpinak, brokuły, zielone warzywa liściaste lub zielone owoce i warzywa, takie jak awokado,
  • wykonuj prace artystyczne, arteterapeutyczne.

Od Anahaty masz trzy czakry w górę i trzy w dół. Z którym prądem popłyniesz – decydujesz sama.

W dół zejdziesz wraz z prądem manifestacji. Zaczyna się od czakry korony i płynie aż do muladhary, czyli czakry korzenia. Prąd manifestacji tworzy gęstość, granice, formę, skurcze i indywidualność. Cokolwiek śnisz, decydujesz lub wizualizujesz wpływa na twoją rzeczywistość.  Prąd manifestacji zapewnia ci uziemienie. Pomaga ci także czuć się bezpiecznie, sprawia, że masz poczucie „ukorzenienia”. Bez prądu manifestacji tracimy połączenie z samym sobą i stajemy się duchowo bezdomni lub poruszamy się bez celu. Z drugiej strony, jeśli płyniesz tylko z tym prądem – osiadasz i nie chcesz wyjść poza strefę „komfortu”…

Przeciwnie płynie prąd wyzwolenia. Energia  wyłania się z czakry korzenia, w górę, w stronę czakry korony. Z tym prądem zmierzasz w kierunku ekspansji i uniwersalności, samorozwoju i wzbudzenia samoświadomości. Więcej widzisz, więcej wiesz, więcej odczuwasz, bardziej kochasz.

Podsumowanie

Wdzięczność to nie tylko emocja, ale droga do głębszego kontaktu z samym sobą i światem. Praktykując ją na co dzień – od małych rzeczy po wielkie życiowe lekcje – otwieramy serce na miłość, równowagę i wewnętrzną siłę. To właśnie serce jest mostem między materią a duchowością, między uziemieniem a wyzwoleniem. Wybierając wdzięczność, wybierasz życie pełniejsze, lżejsze i bardziej świadome.