fbpx
Okres zimowy w połączeniu z wykonywaniem codziennych czynności porządkowych (zmywanie, ścieranie, kontakt z chemikaliami, detergentami lub po prostu z wodą w dużej ilości) to czas największych zniszczeń w naskórku dłoni. Najlepszych sposobem ochrony jest po prostu praca w rękawiczkach ochronnych, ale po pierwsze jest to niewygodne a po drugie tworzymy kolejną porcję codziennych nierozkładalnych śmieci. Praca z rękawicami materiałowymi, np. praca w ziemi czy przy drewnie, jest trochę bardziej „ekonomiczna”. Innym środkiem prewencyjnym jest używanie ekologicznych produktów czyszczących, zrobionych na bazie produktów roślinnych, które bardzo często w swoim składzie już posiadają składniki chroniące skórę. Można też zawsze używać mopa zamiast ścierki i zmywarki zamiast zlewu, prać wyłącznie w pralce, nie gotować obiadów tylko chodzić na gotowce i nie myć obsesyjnie rąk – to tez jest jakaś metoda:) 
Warto zadbać o to, by skóra w okresie była zawsze głęboko nawilżona. Nie tylko od zewnątrz:) Od wewnątrz skóra potrzebuje odpowiedniej dawki wody, wit A i nienasyconych kwasów tłuszczowych. Od zewnątrz potrzebuje wsparcia ze strony naturalnych produktów oczyszczających i nawilżających zarazem takich jak masło ghee, masło shea i oleje odpowiednie do typu konstytucyjnego; również olej jojoba i arganowy dla wszystkich typów. Nie należy zbyt często używać mydła, ponieważ usuwa ze skóry jej naturalne natłuszczenie i kolonie bakterii. Tylko osoby z przewagą pitta mogą sobie pozwolić na częste używanie mydła, ponieważ ich skóra jest bardzo oleista; pozostałe typy nie powinny używać mydła więcej jak dwa-trzy razy w tygodniu (na całe ciało, nie mówię tu o korzystaniu z mydła po toalecie:). Również jeśli chodzi o temperaturę wody, ta też powinna być również dostosowana do konstytucji – osoba pitta swobodnie będzie czuła się biorąc prysznic czy myjąc ręce w chłodnej wodzie, natomiast typy wata i kapha muszą myć się w wodzie ciepłej. Dłonie potrzebują też ruchu – nie tylko na klawiaturze telefonu czy laptopa:) Warto kilka razy dziennie zacisnąć mocno pięści a potem strzepnąć dłońmi po kilka razy dynamicznie poprawiając w ten sposób ukrwienie. Szczególnie po przyjściu z mrozu. Ah i ważna sprawa: absolutnie nie można wkładać zmarzniętych rąk pod strumień gorącej wody! Może dojść do poważnego poparzenia skóry, gdyż wychłodzone dłonie nie będą w prawidłowy sposób odczuwać temperatury w jakiej przebywają. Dlatego stopniowe przyzwyczajanie do ciepła oraz ćwiczenia są najlepszym sposobem na rozgrzanie zmarzniętych dłoni. 
A co jeśli już zniszczymy skórę tak, że olej nie pomaga? Dr Parta Chauhan w swojej książce „Ajurweda i piękno” podaje taką oto recepturę na emulsję regenerującą do dłoni:

3 łyżki stołowe masła karite

1 łyżeczka masła ghee
6 łyżek oleju sezamowego
olejek z rumianku (dodałabym lub nagietka)
10 kropli łagodzącego olejku według uznania (uzupełniłaby tu olejku z arcydzięgiela, cedrowego, z kocanki, piżmowego lub neem)

Inna receptura na odżywkę w składzie zawiera miód – 2 łyżeczki, wyciąg z nagietka – 1 łyżka oraz biała glinka do zagęszczenia. Ja użyłabym glinki ghassoul, ale to kwestia osobnicza.
Artykuł napisałam między ścieraniem podłogi w kuchni, przygotowywaniem sałatki z buraków na obiad a praniem ręcznym plam na kurtce mojej córki:) Teraz czas na zrobienie odżywki w takim razie:)
The winter time and the daily cleaning activities (washing, cleaning, contact with chemicals, detergents or simply with water in large quantities) is the most reason of the greatest damage in the hand’s epidermis. The best way to protect is simply to work in protective gloves, but first of all it is uncomfortable and secondly we create another portion of daily non-recyclable garbage. Working with material gloves, such as working in the groun, is a bit more „economical”. Another preventive measure is the use of organic cleaning products made on the basis of plant products, which very often contain ingredients that protect the skin. You can also always use a mop instead of a dishcloth and a dishwasher instead of a sink, wash only in the washing machine, do not cook dinners and do not wash your hands obsessively – this is also some method 🙂
It is worth to moisture deeply your hands. Not only from the outside 🙂 From the inside, the skin needs a proper dose of water, vitamin A and unsaturated fatty acids. From the outside, it needs support from natural cleansing and moisturizing products such as ghee butter, shea butter and oils appropriate to the constitutional type; also jojoba and argan oil for all types. Do not use soap too often, because it removes its natural greasing and bacterial colonies from the skin. Only people with a predominance of pitta can use soap frequently, because their skin is very oily; other types should not use soap more than two to three times a week. Also when it comes to water temperature, this one should also be adapted to the constitution – a pitta person will feel comfortable taking a shower or washing hands in cool water, while the types of vatta and kapha must wash in warm water. Hands also need movement – not only on the phone or laptop keyboard 🙂 It is worth closing your fists several times a day and then flick your hands a few times dynamically improving the blood circulation. Especially after coming from the cold. Ah and important: absolutely you can not put your hands under the hot water! Serious skin burns can occur, because the hands that have been cooled will not feel the correct temperature in which they are staying. Therefore, gradually getting used to warmth and exercise are the best way to warm your frozen hands.
What if we already destroy the skin so that the oil does not help? Dr. Partap Chauhan in his book „Ayurveda and beauty” gives this recipe for regenerating emulsion to the hand:
3 tablespoons of karite butter, 1 teaspoon ghee butter, 6 tablespoons sesame oil, chamomile oil (I would add or marigold), 10 drops of soothing essential oil (it would supplement here the angelica, cedar, mantle, musk or neem oil).
Another recipe for the nutrient in the composition contains honey – 2 teaspoons, marigold extract – 1 tbsp and white clay for thickening. I would use ghassoul clay, but it’s an individual issue.
I wrote the article between cleaning of the floor in the kitchen, preparing a beetroot salad for dinner and hand washing stains on my daughter’s jacket 🙂 Now is the time to make a conditioner in that case 🙂